czwartek, 4 września 2014

Morskie Oko


Dziś mam ogromną przyjemność zaprezentować moje pierwsze kolczyki z udziałem kryształów Swarovskiego :)
Muszę przyznać, że jakość półfabrykatów i sznurków sutasz ma kolosalne znaczenie w uzyskanej estetyce pracy. Do tej pory myślałam, że muszę się jeszcze porządnie wyćwiczyć, a teraz widzę dużą zmianę tylko dzięki użyciu innych niż dotychczas sznurków.
Użyłam sznurków w kolorze kremowym i granatowym (na zdjęciach kolory trochę się różnią), kryształów Swarovski Rivoli, perełek i koralików Toho.

Długość: 3,5 cm, szerokość: 2,5 cm w najszerszym miejscu, więc są to kolczyki dość małe, eleganckie i nieprzesadzone. Jestem z nich strrrrasznie dumna :D









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz